Kiedy zdecydujemy się na adopcję zwierzaka, to chcemy, by było mu w nowym miejscu jak najlepiej. Zależy nam, by czuł się w nowym otoczeniu swobodnie i bezpiecznie. Z artykułu dowiesz się, jak oswoić królika i pomóc mu przyzwyczaić się do zmian. 

Oswajanie królika przez pierwsze wspólne dni

Choć bardzo byśmy chcieli, to nie powinniśmy przez pierwsze dni brać podopiecznego na ręce czy nawiązywać fizycznego kontaktu. Królik potrzebuje czasu, by rozeznać się w nowym otoczeniu, poznać zapachy i poobserwować domowników. Na początku może się skradać, być niepewny i zestresowany. 

Istnieją jednak sprawdzone sposoby na to, jak oswoić królika. Warto poleżeć z podopiecznym na podłodze i jednocześnie trzymać od niego dystans. Królikowi pomoże to się oswoić z nowym towarzyszem. Możesz rozmawiać z nim po cichu, pozwolić poznać swój zapach poprzez podawanie z dłoni smaczków. Po przeminięciu stresujących dni dobrze jest sprawdzić, czy uszaty przyjaciel akceptuje głaskanie. Należy robić to delikatnie po czole, policzkach i za uszami. Jest to naprawdę dla królika miłe i relaksujące!

 

Jak oswoić królika? Przygotuj odpowiednio mieszkanie! 

Zajęczaki są z natury bardzo energiczne, uwielbiają biegać, a czasem psocić. Trzeba mieć to na uwadze podczas przygotowywania mieszkania na przyjęcie królika. Aby zapewnić mu dobre samopoczucie, powinien być jak najrzadziej zamykany w klatce lub kojcu, a jak najczęściej biegać. Przez to konieczne jest zabezpieczenie kabli, schowanie roślin doniczkowych, środków czystości, jedzenia dla ludzi czy śmieci. 

Zorganizowanie królikowi placu zabaw dostarczy mu świetnej rozrywki i zapewni wiele pozytywnych emocji. Samodzielnie można wykonać zabawkę z papierowej rolki, którą wypełnia się sianem lub wybrać ze sklepu zoologicznego matę węchową, kulę z siana, kulę smakulę do wypełniania ulubionymi smakołykami. Przy oswajaniu królika pomogą również kryjówki, w których będzie czuł się bezpiecznie. Mogą być to między innymi pudła kartonowe, domki drewniane, z siana czy plastikowe.

Króliki to bardzo płochliwe zwierzęta. Postaraj się, by w mieszkaniu było możliwie jak najciszej. Hałas powoduje strach i mogą chować się, aż ustanie. Początki będą wystarczająco stresujące, więc należy ograniczyć między innymi głośną muzykę, telewizję, telefon, roboty kuchenne czy niektóre dziecięce zabawki.  

 

Czego nie robić podczas oswajania królika?

Aby oswoić królika, trzeba zapewnić mu jak najspokojniejszą atmosferę. Nie należy wykonywać gwałtownych, szybkich ruchów. Króliki bardzo stresuje podnoszenie ich, tulenie czy podchodzenie od tyłu, ponieważ kojarzy im się to z atakiem drapieżnika.

Zamiast podchodzić do królika, by nawiązać z nim kontakt, pozwól, by królik sam do Ciebie podszedł. Odwrotne działanie może spowodować strach i naruszenie zaufania, zanim zwierzę się w pełni z Tobą zapozna. Dobrze jest położyć się lub usiąść na podłodze i poczekać, aż ciekawość podpowie, by obejrzeć opiekuna. Jest to dobry moment, by poczęstować królika smaczkiem. 

Jeśli zdecydujesz się na klatkę lub kojec, to nie dotykaj królika, gdy w niej będzie, ani nie wkładaj tam rąk bez potrzeby. Jest to dla królika miejsce, w  którym czuje się bezpiecznie. Każde ingerowanie kończy się dla królika stresem i jest odbierane jako wkraczanie na jego terytorium. 

 

Kastracja a oswajanie królika

Ten zabieg powinien być wykonany jak najwcześniej ze względu na komfort psychiczny i zdrowie. Dzięki kastracji królik jest mniej terytorialny i agresywny, co pomaga łatwiej nawiązać więź między opiekunem a podopiecznym.

 

Mowa ciała królików

Jeśli jesteś początkującym opiekunem, to na pewno będziesz się zastanawiać, jakie sygnały będzie wysyłać Ci Twój podopieczny. Wiedza o tym, jak królik wyraża emocje, jest kluczowa w procesie jego oswajania, Uroczą oznaką radości są piruety. Królik wtedy wysoko skacze i wygląda, jakby tańczył w powietrzu. 

Szybkie położenie lub rzucenie się na plecy jest oznaką relaksu, chęci odpoczynku. Jednak niejednego opiekuna początkowo zmroziło takie zachowanie. Pojawia się wtedy strach, że z królikiem dzieje się coś złego, lecz nie ma powodu do obaw! Pozytywne emocje królik wyraża również poprzez  lizanie. Jeśli doznasz tego zaszczytu, to znaczy, że królik Cię kocha! Uszaty przyjaciel podrzuca przedmioty? To znaczy, że dobrze się bawi!

Warto znać również sygnały, które świadczą o negatywnych odczuciach. Na pewno usłyszysz prędzej czy później tupnięcie tylną łapą. U królików większych rozmiarów jest to naprawdę głośne! Podopieczny ostrzega w ten sposób przed niebezpieczeństwem, gdy czegoś się wystraszy. Może również to oznaczać niezadowolenie – nie zdziw się, gdy tupnięcie będzie miało miejsce podczas wizyty u weterynarza. W najgorszym przypadku ten sygnał może być oznaką bólu. 

Za wolno nakładasz poranne śniadanko? Wtedy w ruch idzie ogonek! Merdanie jest u królika oznaką zniecierpliwienia. Jeśli zauważysz napięte ciało królika z głową skierowaną ku dołowi, a ogonek skierowany ku górze, usłyszysz warknięcie, to znaczy, że królik jest przygotowany do ataku. Może to wyglądać tak, że zwierzę będzie ,,boksować”. Gdy zauważysz, że podopieczny leży z szeroko otwartymi oczami, szybko oddycha, uszy ma położone na ciele, to znaczy, że odczuwa strach. Należy wtedy zachować spokój i dać królikowi się wyciszyć, nie podchodząc do niego.

Odpowiedzialny opiekun powinien wiedzieć, jak oswoić królika, ponieważ pozwoli mu to zyskać zaufanie zwierzęcia. Ten proces nie jest szybki. Może trwać od kilku tygodni do kilku miesięcy. W tym czasie potrzeba dużo cierpliwości, zrozumienia i zapewnienia podopiecznemu spokoju. Pamiętaj o sygnałach, jakie daje Ci królik – jeśli nie chce, byś do niego podchodził, to nie podchodź.